Topografia pamięci (Moskwa) – kalendarz na 2011 rok
Stowarzyszenie „Memoriał” wydało kalendarz na 2011 rok z fotografiami moskiewskich domów, których mieszkańcy zostali niewinnie zamordowani w latach 1937-39. Miejsca te milcząco przechowują pamięć o tysiącach represjonowanych. Fotografiom towarzyszą fragmenty wspomnień „wrogów narodu”.
Artykuł pochodzi z portalu „Uroki istorii”.
Nie została jeszcze zebrana pełna i dokładna statystyka, ale dane o pochowanych pozwalają przypuszczać, że tylko w latach wielkiego terroru w Moskwie zostało rozstrzelanych ponad 30 tysięcy ludzi (mieszkańców stolicy i ludzi przywiezionych do Moskwy w celu wykonania wyroku), a przez cały okres stalinowski w wyniku fałszywych oskarżeń politycznych zamordowano około 40 tysięcy. Ponadto, prawie 100 tysięcy moskwian zostało zesłanych do obozów…
Likwidowano nie tylko ludzi, likwidowano także pamięć o nich, o ich życiu, o miejscach ich kaźni i pochówku. Wiele informacji utracono bezpowrotnie, a mogiły niezliczonych ofiar terroru z bardzo rzadkimi wyjątkami pozostają bezimiennymi zbiorowymi grobami.
Jednak istnieją inne miejsca pamięci wokół nas – to domy, w których ci ludzie mieszkali przed aresztowaniem. Opowiadają one często nie tylko o poszczególnych osobach, ale i o całych zlikwidowanych społecznościach, połączonych wiarą, przynależnością etniczną, zawodem, miejscem pracy, wspólną biografią.
To „śpiąca” pamięć: nawet tam, gdzie umieszczone są tablice pamiątkowe, nie napisano na nich o przyczynach kaźni ludzi; w stolicy do tej pory nie ma pomnika ofiar represji, podczas gdy wiele ulic nadal nosi nazwiska tych, którzy byli autorami terroru.
W kalendarzu przedstawiono dwanaście moskiewskich domów spośród tysięcy, w których mieszkali niewinnie pomordowani, być może wasi przodkowie lub ich bliscy.
Materiały, przedstawione w tym kalendarzu, zebrane zostały w ramach projektu „Moskwa: topografija tierrora” [Moskwa: topografia terroru], który od wielu lat realizuje stowarzyszenie „Memoriał”.
Kalendarz można ściągnąć tutaj.
Informację na temat kalendarza i jego tekst przetłumaczyła Kamila Laśkiewicz.
(ak)
Portal „Uroki istorii”