Uczyć się z historii — doświadczenia totalitaryzmów XX wieku

Platforma publikacji projektów edukacyjnych poświęconych historii Polski i jej sąsiadów w XX wieku oraz prawom człowieka

Przejdź do nawigacji
""
Projekt

„Odnaleziona przeszłość…” — Pamiętniki Wacławy Drymel z Zielonki (1939-1945)

autor
Aneta Rawska, Grzegorz Dudzik (koordynator projektów historycznych Stowarzyszenia „Porozumienie dla Zielonki”), Urszula Wysocka
opiekun
Urszula Wysocka
lokalizacja
Zielonka

Opis projektu

Wacława Drymel (1925-2005)

Mój pamiętnik
Zielonka, dnia 9.IX.1939 roku

Mój dzienniczek zaczynam pisać w okresie wojny polsko-niemieckiej. Wojna ta trwa już dziewiąty dzień, zaczęła się 1 września zbójeckim napadem Niemiec na drogą Ojczyznę. Rozwścieczone wojska niemieckie, wraz z naczelnym ich wodzem Adolfem Hitlerem, czynią wielkie spustoszenia na terenach naszego państwa. Wiadomości z frontu nadchodzą bardzo smutne: wojska niemieckie są pod Warszawą.
Wacława Osińska

Młodzież z Zespołu Szkół im. Prezydenta I. Mościckiego w Zielonce bada lokalną historię już od kilku lat. W trakcie realizacji jednego z projektów historycznych odnaleziono wojenny pamiętnik nieżyjącej już mieszkanki miasta — Wacławy Drymel, z domu Osińskiej.

W momencie wybuchu wojny Wacława Drymel miała 14 lat. Urodziła się i całe swoje życie spędziła w Zielonce. Jej ojciec pracował na kolei, matka zajmowała się domem. Pani Wacława uczęszczała do Szkoły Podstawowej imienia Ignacego Mościckiego w Zielonce przy ulicy Staszica. W 1939 zakończyła naukę dyplomem i zdała egzamin do szkoły średniej im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, gdzie miała od 1 września rozpocząć naukę. Wybuch wojny przekreślił szanse na kontynuowanie edukacji.

Swój pamiętnik zaczęła pisać kilka dni po wybuchu wojny i prowadziła go aż do roku 1945 i przybycia na tereny Zielonki Armii Czerwonej. Po wojnie, w obawie przed możliwymi reperkusjami, obawiała się komukolwiek pokazywać swoje zapiski.

Pani Wacława Drymel zmarła 2 kwietnia 2005 roku.

Opublikowany przez młodzież pamiętnik pokazuje wojenne losy mieszkańców Zielonki, dramaty wypędzenia w 1944 roku i strach i niepewność związaną z tułaczką własnej rodziny i powrotem do Zielonki w 1945 roku, już w nowej, komunistycznej rzeczywistości.

Organizacja projektu
Projekt został zrealizowany w ramach programu „Młodzi liderzy Zielonki”. Każda z osób biorących udział w programie realizowała własny pomysł, służący aktywizacji lokalnej społeczności. Młodzi ludzie otrzywali wsparcie ze strony tutorów (dorosłego, który nadzorował projekt). Jedna z uczennic biorących udział w pracach — Aneta Rawska — zglosila koncepcję projektu „Pamiętnik”, który został zaakceptowany i zrealizowany.

Pod okiem tutorów (Urszuli Wysockiej i Grzegorza Dudzika) mlodziez pracowala kilka miesięcy, koordynowana przez liderkę — Anetę Rawską.

Pamiętnik Wacławy Drymel został odnaleziony przez realizatorów poprzedniego projektu historycznego, realizowanego w Zielonce, a dotyczącego losów osób wypędzonych z tej miejscowości w 1944 roku. Pani Drymel zmarła w trakcie pracy nad tym projektem. Młodziez po jej śmierci wspólnie z jej mężem postanowiła zadbać o dalsze losy pamiętnika. Tak zainicjowano kolejny projekt historyczny, moderowany przez Stowarzyszenie „Porozumienie dla Zielonki”.

Publikacja
Projekt „Pamiętnik” realizowany był dzięki wsparciu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności i Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce w ramach programu „Działaj Lokalnie”. Dzięki tym środkom udało się wydać pamiętnik drukiem. Techniczne opracowanie publikacji przygotowali wolontariusze — członkowie i sympatycy stowarzyszenia.