Uczyć się z historii — doświadczenia totalitaryzmów XX wieku

Platforma publikacji projektów edukacyjnych poświęconych historii Polski i jej sąsiadów w XX wieku oraz prawom człowieka

Przejdź do nawigacji
Projekt

Moje wielokulturowe miasto

autor
Fundacja Civis Polonus, Fundacja U siebie
opiekun
Daria Żebrowska (Fundacja U siebie)
lokalizacja
Sokołów Podlaski

Opis projektu

Zrealizowany w 2006 roku projekt „Mapa mojego wielokulturowego miasta” pokazał, że historia Sokołowa jest dla młodych ludzi interesująca. Młodzi ludzie aktywnie poszukiwali własnych korzeni byli zainteresowani kształceniem się i działaniem na rzecz lokalnej społeczności. Czytali opowiadania sokołowskiego regionalisty. Porównywali historyczne zdjęcia z aktualnym wizerunkiem miasta. Stworzono multimedialną mapę Sokołowa. Umieszczono na niej ważne miejsca i osoby. Następny krok miał na celu ożywienie jej, nagranie filmu.

 

Projekt adresowany był do ludzi młodych, głównie uczniów. W czerwcu do 2 gimnazjów i 4 szkół ponadgimnazjalnych Sokołowa zostały rozesłane informacja i ogłoszenie o programie. Poprzez kontakt z nauczycielami historii oraz opiekunami kółek historycznych organizatorzy zaprosili 20 osób interesujących się historią miasta, posiadających dodatkowo talent dziennikarski, fotograficzny, lub artystyczny. Chętni zgłaszali się do swoich nauczycieli lub bezpośrednio do pracowników Fundacji.

W 7-dniowych warsztatach wzięło udział 20 osób (w tym dziesięcioro uczestników brało udział w I edycji projektu). W projekt zaangażowało się jednak więcej osób. Uczestnicy zajmowali się zbieraniem materiałów, promocją projektu, kręceniem filmu i jego rozreklamowaniem. Dzięki plenerowym warsztatom i filmowi o projekcie dowiedziało się bardzo wiele osób. Szacunkowa liczba biernych odbiorców wyniosła ponad 500 osób.

 

Przygotowania do projektu rozpoczęły się na przełomie maja i czerwca. Przygotowano i rozwieszono w szkołach ogłoszenia o projekcie. Rozmawiano z nauczycielami i dyrekcją szkół o projekcie oraz o włączeniu się w projekt nauczycieli. W skutek tego Pan Jacek Odziemczyk był obecny na wszystkich warsztatach a także zgodził się jedne z nich poprowadzić. Zaczęli zgłaszać się chętni do udziału. Wtedy to organizatorzy wraz z nimi, ze względu na rozpoczynający się okres wakacji wspólnie ustalili daty warsztatów.

Warsztaty na temat codzienności wielokulturowego Sokołowa rozpoczęły się w piątek, 6 lipca. Ze względu na deszczową pogodę spotkanie odbyło się w Sokołowskim Ośrodku Kultury, a nie jak było planowane, w parku, który powstał na miejscu dawnego kirkutu. Ten dzień upłynął pod hasłem „Kultura żydowska”. Po przedstawieniu celów programu, zapoznaniu się i integracji uczestników, zaproszony gość, Remigiusz Sosnowski z ŻOOM (Żydowska Ogólnopolska Organizacja Młodzieżowa) wygłosił wykład na temat kultury żydowskiej, poruszył kwestie związane z historią Żydów na terenach Polski. Przedstawił najważniejsze święta i obyczaje. Po przerwie obiadowej Sosnowski poprowadził krótką lekcję języka hebrajskiego. Młodzież poznała hebrajski alfabet i nauczyła się pisać swoje imiona w tym języku. Spotkanie z Kazimierzem Miłobędzkim, ostatnim sprawiedliwym wśród narodów świata, ze względu na jego chorobę w tym dniu nie odbyło się.

 

9 lipca grupa spotkała się w Gimnazjum nr 2 w Sokołowie Podlaskim. Ten dzień poświęcony był Unitom sokołowskim. Jacek Odziemczyk, nauczyciel historii, pasjonat i znawca dziejów unickich na tym terenie, opowiadał o powstaniu kościoła greko-katolickiego, różnicach w obrządku miedzy prawosławiem, rzymskim katolicyzmem i greko-katolicyzmem, a także o Unitach z dekanatu sokołowskiego. Przedstawił wszystkie parafie unickie, posiłkując się zdjęciami kościołów, które w XIX wieku były cerkwiami unickimi. Na koniec udaliśmy się na cmentarz przy ulicy Bartoszowej, gdzie znajduje się nagrobek unickiego proboszcza sokołowskiej parafii, ks. Leona Zatkalika.

Następnego dnia, 10 lipca, grupa spotkała się przy dworcu PKP w Sokołowie, jednak pogoda po raz kolejny zmusiła do przeniesienia się do Sokołowskiego Ośrodka Kultury. Tam już bez przeszkód odbył się wykład pana Edwarda Kopówki, dyrektora Muzeum Walki i Męczeństwa w Treblince, dotyczący holokaustu i sokołowskich Żydów w okresie okupacji. Po wykładzie nawiązała się żywa dyskusja. Młodzież pytała o m.in. stosunki panujące między Żydami a Polakami, miedzy Romami i Żydami. Po przerwie obiadowej odbyła się projekcja filmu „Niebieskoocy”. Po filmie zaczęła się ożywiona dyskusja na temat dyskryminacji.

 

11 lipca upłynął pod znakiem filmów dokumentalnych. Odbył się pokaz polskich filmów dokumentalnych („film Ę”, „Z punktu widzenia nocnego portiera”, „Siedem kobiet w różnym wieku”, „Świadkowie” i „Gadające głowy”). Decyzja o tym warsztacie zapadła spontanicznie, ale okazała się dobrym pomysłem. Po filmach odbyła się dyskusja dotycząca sztuki filmowej. Po przerwie młodzież biorąca udział w pierwsze edycji projektu zaprezentowała wyniki swojej pracy w postaci multimedialnej mapy wielokulturowego Sokołowa. W trakcie
prezentacji mapy pojawiło się kilka pomysłów, w jaki sposób ja poprawić i uatrakcyjnić.

W czwartek, 12 lipca, Joanna Stachyra z Akademii Obywatelskiej z Lublina przekazywała młodzieży wiedzę o tym, jak przeprowadzać wywiady ze starszymi ludźmi. Po warsztatach uwrażliwiających opowiadała o historii mówionej, o sposobach rozmawiania ze starszymi ludźmi o trudnych rzeczach. Po przerwie trenerka podała kilka technicznych sztuczek, a także przestrzegła przed problemami, jakie mogą wystąpić przy zbieraniu historii. Dzień zakończył się grą integracyjną i tradycyjnym podsumowaniem.

 

We wrześniu zostały przeprowadzone warsztaty taneczne. Tak późny termin wyniknął z potrzeb młodzieży, która miała wakacje i chciał, by odbyły się już w trakcie roku szkolnego. Dodatkową zachętą był fakt, że w tym czasie odbywały się w Sokołowie Europejskie Dni Dziedzictwa. Warsztaty prowadził zespół Snunit, który dostarczył uczestnikom wielu wrażeń i radości.

Kulminacyjnym punktem warsztatów był dzień 13 lipca, poświęcony całkowicie przygotowywaniu filmu. Już w trakcie warsztatu i pracy nad scenariuszem młodzież oswajała się z kamerą. Uczestnicy projektu postanowili podzielić film na 3 części według religii: ewangelików – (Niemcy, Francuzi) opowiadając krótko o cukrowni, unitów, żydów i katolików. Podzielili się oni na grupy i pracowali nad dokładnym scenariuszem. Zdjęcia kręcono przez całe 3 dni bez przerwy. Nakręcono około 5 godzin materiału, który w efekcie końcowym skrócono do 15 minut.

 

Młodzi uczestnicy mieli bardzo dużo zapału, pomysłów, świetnie się bawili, byli jednocześnie zaangażowani i odpowiedzialni. Zaskakujące były reakcje mieszkańców. Mieszkańcy bardzo pozytywnie reagowali na projekt i przeprowadzane z nimi rozmowy. Wykazywali zainteresowanie, pytali, chętnie występowali przed kamerą. Podobało się to też operatorowi. Kręcenie filmu było niesamowitym przeżyciem dla wszystkich uczestników. Udało się nakręcić wywiad z Kazimierzem Miłobędzkim – ostatnim sprawiedliwym. Okazało się to niezwykle cennym materiałem.

Tydzień po wywiadzie pan Kazimierz zmarł. Wtedy postanowiono, że powstały film zadedykowany zostanie właśnie jemu. W sierpniu montowano film, a 27.09.2007 odbyła się premiera połączona z pokazem 2 innych filmów poświęconych tematyce żydowskiej. Na festiwal przyszło ponad 50 osób. Film „Moje wielokulturowe miasto” został przyjęty bardzo entuzjastycznie. W rezultacie projektu nakręcony film został załączony jako zakładka do istniejącej już mapy, którą także uaktualniono. Wraz z projektem prowadzono wywiady i zbierano materiały do mapy. Odbyło się spotkanie z panem Michaelem Rosenbaumem z USA– potomkiem sokołowskich Żydów, który przyjechał do Sokołowa wraz z żoną. Do opracowywania mapy włączyła się także Biblioteka Miejska, która wyraziła chęć udostępnienia zdjęć i dokumentów.

Organizatorzy byli bardzo zadowoleni z efektów projektu. Twierdzą, że wszystkie cele, które sobie postawili, zostały osiągnięte. Młodzież po raz kolejny utwierdziła się w przekonaniu, że ich miasto ma ciekawa i ważną historię. Temat Żydów nie jest im już obcy i otwarcie rozmawiają o trudnej historii. Poczuli się odpowiedzialni za miejsce, w którym żyją. Uczestnicy projektu są widoczni i znani w Sokołowie.

(ak)